O łamaniu przepisów unijnych
Wcielony Bóg wtłacza nas w granice swego Ciała
Wzmacnia wiarę praktyką do tchu ćwicząc utraty
Pot krwawy wstydu wyciska z nas w grzechu wyznaniach
I monstrancją wciąż przywraca wzrok nam ociemniałym
Omdlewa naszym sercem albo wzburza tętnice
Czasem boleśnie dotyka nas swoim milczeniem
W tęczówce odbija dane nam już obietnice
Moc wlewa przedziwną w pacierza nocne zmęczenie
Lecz ciało podobno chronią unijne przepisy
Najwyższym żądaniem prawa jest ciała odrębność
Tymczasem Bóg ciało naszej wysklepia świątyni
Łask podstępem łączy nas z Sobą w zażyłą jedność
Wojciech Miotke
22 luty 2022