Nowenna zbawionych
a moda wiecznie staroświecka panuje tu na cmentarzu
gdyż zmarli trzymają fason głównie grobów rodzinnych
nie podpatrują nowo przybyłych, nieśmiałych sąsiadów
co grafik dnia po śmierci mają odtąd już mniej aktywny
warstwy wspomnień mają także swoje pierwszeństwo
i najnowsze ustąpić muszą opowieściom sprzed wojny
zmienić je może tylko miłości do Boga, ofiara i męstwo
— i młodzik zachwyt budzi u pań od wieków nadobnych
znajomi darować mają urazy co trwały ziemskie życie
i bardzo pilnują tu, aby deszcz obmył brud nienawiści
inaczej astry więdną w wazonie, ledwo palą się znicze
i zdarza się nawet, że nikt nie odgarnie opadłych liści
życie na cmentarzu jest przede wszystkim spokojne
— choć krzątanina trwa całkiem podobnie jak żywych
tylko poruszenia serc nie są jak kiedyś nieroztropne
gdyż cel po śmierci jest już na wieczność prawdziwy
Wojciech Miotke