Gdyby…

Posted on 13 marca 2025 by Ewa Polak-Pałkiewicz in Różne

 

Gdyby Polska nie była krajem katolickim, tylko protestanckim… Albo muzułmańskim.

Gdyby były premier i obecny prezydent mieli za sobą kilka rozwodów albo żyli w „związkach partnerskich”…

Gdyby rocznice historyczne, uroczystości państwowe nie były u nas obchodzone w katedrach. Gdyby na płytach grobów nie stawiano krzyży, nie pisano Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie…”.

Gdyby składając przysięgę w Sejmie żaden poseł już nigdy się nie zapomniał i nie dodał: „Tak mi dopomóż, Bóg”

Gdyby Środa Popielcowa była u nas takim samym dniem jak inne…

Gdyby w sierpniu nie sunęły przez Polskę piesze pielgrzymki na Jasną Górę, w skwarze, pyle i deszczu…

Gdyby żadne polskie dziecko nie odważyło się sypać kwiatków przed Najświętszym Sakramentem w procesji na Boże Ciało w obawie przed ośmieszeniem…

Gdyby w każdej szkole uczono, że żadnych dewiacji nie ma, jest za to kilkadziesiąt różnych płci…

Gdyby wszyscy nasi przywódcy zawsze zgodnie twierdzili, że Niemcy i Rosja to kraje takie same jak inne…

Wtedy…

Cóż, przyczyny i następstwa faktów są kanwą historii; gdyby tak było, wtedy nie byłoby też nigdy zwycięstwa w wojnie bolszewickiej 1920 roku. Nie przegnalibyśmy onegdaj z Polski Szwedów, nie przegonili z Europy Turków, nie rozgromili pod Grunwaldem Krzyżaków, protoplastów Prusaków.

Wtedy bardzo podobalibyśmy się w całej UE – z Niemcami na czele. Oni by nas kochali jak braci. A Rosja miałaby nas za „partnera”, nie wroga. I byłaby z naszego sąsiedztwa po prostu dumna.

 

Michał Elwiro Andriolli – Matka Boska Gromniczna

 

Możliwość komentowania jest wyłączona.